Lista projektów do realizacji w ramach ZPP
Planista jest aplikacją wspomagającą układanie planu zajęć. Stary Planista potrafił układać plan jedynie w kontekście zajęć cyklicznych, czyli odbywających się o tej samej porze przez cały semestr. Nowy Planista operuje 'spotkaniami' - każda grupa zajęciowa ma w semestrze wiele spotkań, zasadniczo odbywają się one co tydzień w tym samym dniu o tej samej porze, ale można też planować spotkania całkowicie nieregularne. Dopiero przy takim spojrzeniu widać zajętość sali czy pracownika w konkretnym dniu. Pierwsza wersja nowego Planisty powstała jako praca magisterska - warto przejrzeć dodatek, gdzie jest dokumentacja dla użytkownika. Aplikacja jest napisana w Pythonie i Qt. Korzysta z USOSapi (ale myślimy też nad innym sposobem dostępu do bazy Oracle). Działa, jest używana, ale ma dopiero tak z połowę planowanej funkcjonalności. Pokazywanie zajęć na różnego rodzaju siatkach, filtrowanie spotkań wg potrzeb, naliczanie opłat za wynajęcie sali, raporty (raporty będą pisane przy użyciu narzędzia BIRT - Business Intelligence and Reporting Tools). Trzeba zebrać wymagania od obecnych użytkowników (na MIM, na UW, na innych uczelniach), zaprojektować zmiany i wykonać. Myślę, że dużą frajdą będzie to, że kolejne wersje będzie można od razu przekazywać użytkownikom, zbierać ich uwagi, wprowadzać poprawki. Chcielibyśmy dużą wagę przyłożyć do automatycznych testów.
USOSMail to bardzo pożądana przez użytkowników aplikacja. Powstał prototyp w wersji na Windowsy (oto dokumentacja). Potrzebna jest wersja webowa, najlepiej w Django, z bezpośrednim dostępem do bazy Oracle. A może moduł USOSweb napisany w PHP. To jeszcze do dyskusji. Wiadomo jak zorganizować wygodne definiowanie docelowych grup mailingowych (no bo przecież nie każdemu wolno będzie wysłać zbiorczego maila do wielu osób na raz - bardzo ważne jest precyzyjne określenie uprawnień). Można natomiast poszaleć projektując wygodny interfejs użytkownika. No i może dalibyśmy także możliwość wysyłania maili z załącznikami. Samo wysłanie maila to już prosta sprawa - można to robić poprzez USOSapi. Będziemy na miejscu na MIM mieli wielu chętnych testerów (choćby samorząd studencki, prodziekan ds studenckich, dyrektorzy instytutów, planista, opiekunowie lat - wszyscy, którzy od czasu do czasu muszą wysłać super ważnego maila do pewnej grupy użytkowników - zdefiniowanej w USOS).
Kto jeszcze nie skończył studiów to nie wie jaki horror czeka go tuż przed odbiorem dyplomu. Nawet jeśli student w czasie studiów ani razu nie odwiedził BUW, nie korzystał z akademika czy innych zasobów UW, to i tak przed odebraniem dyplomu będzie musiał pofatygować się w te wszystkie miejsca, żeby uzyskać potwierdzenie, że z niczym uczelni nie zalega. Od czasu do czasu pada hasło żeby przenieść obiegówkę do Internetu (ostatnio prosiło o to BWZ - Biuro Współpracy z Zagranicą, bo i biednych Erasmusowców też się gania po całej Warszawie), ale na razie do dyspozycji jest tylko papier i własne nogi. A można sobie przecież łatwo wyobrazić modelowe rozwiązanie: dla każdej jednostki wymagającej obiegówki wprowadza się listę miejsc, które powinny przystawić 'pieczątkę'. Macierzysty dziekanat 'uruchamia' obiegówkę - automatycznie staje się ona widoczna w tych wszystkich miejscach. Pracownik BUW czy akademika zagląda raz dziennie w to miejsce i podbija pieczątkę (ew. wpisuje komentarz o nieoddanych książkach czy konieczności uiszczenia opaty za zdemolowany pokój w akademiku ;) ). Oczywiście student może śledzić losy obiegówki w USOSweb. Jak zobaczy, że wszystkie pieczątki zostały przystawione, to wie, że może już odebrać dyplom, bo wypełniona obiegówka dotarła do macierzystego dziekanatu.
Oczywiście trzeba by też dostarczyć przykładową aplikację demonstrującą użycie nowego API.
Inne projekty (lista będzie rozbudowywana)
słowem wstępu - chylę czoła, usos to całkiem sprawny i fajny system. Ale wydaje mi się, że ogromnym ułatwieniem byłoby, gdyby wysyłał on powiadomienia e-mail o zbliżających się ważnych terminach, takich jak rozpoczęcie rejestracji, zbliżające się zakończenie rejestracji, albo zbliżający się termin oddawania zadań.
i moją odpowiedź:
Mamy taki postulat od dawna na naszej bardzo długiej liście prac do wykonania. Niestety z dość niskim priorytetem. Najpierw trzeba by dobrze pomyśleć które zdarzenia są na tyle ważne, żeby studentom spamować skrzynki, czy z takiego powiadamiania można by się wypisać, kto by decydował o tym, czy zdarzenia idą emailem, czy nie. A może taki Twitter skojarzony z USOSweb by załatwił sprawę?